Trzeba wszystko wyjaśnić do końca

Po katastrofie byliśmy zjednoczeni, jak w niewielu sytuacjach wcześniej. Na próżno dzisiaj szukać takiej jedności i narodowej mocy.

- Trzeba wszystko, co jest do wyjaśnienia, wyjaśnić do końca, żeby nie pojawiały się ciągle nowe elementy tej składanki dramatycznej, która będzie nas dzielić nie wiadomo dokąd. Niewątpliwie trzeba godnie upamiętnić ofiary katastrofy - powiedział o katastrofie smoleńskiej kard. Nycz podczas mszy świętej w intencji ofiar, w której uczestniczyli Prezydent RP Bronisław Komorowski i marszałek Sejmu Radosław Sikorski. Słowa te z pewnością nie zostały powiedziane przez przypadek.

Wspominamy podzieleni
Od minuty ciszy i odegrania hymnu narodowego rozpoczęły się na cmentarzu wojskowym na warszawskich Powązkach oficjalne uroczystości upamiętniające 96 ofiar katastrofy lotniczej z 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem.

Modlitwy ekumeniczne przed pomnikiem Ofiar Katastrofy Lotniczej Pod Smoleńskiem poprowadzili biskup polowy WP Józef Guzdek, dziekan Sił Powietrznych ks. ppłk Wiesław Żydel z Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego oraz kanclerz Prawosławnego Ordynariatu Wojska Polskiego ks. Michał Dudzicz.

Podczas uroczystości odczytane zostały nazwiska ofiar katastrofy smoleńskiej, oddana została również salwa honorowa. Następnie uczestnicy uroczystości złożyli wieńce.
 
W uroczystościach uczestniczył prezydent Bronisław Komorowski, a także premier Ewa Kopacz, ministrowie, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i przedstawiciele Sejmu.
 
Po uroczystościach Bronisław Komorowski złożył kwiaty przed tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy w Kaplicy Katyńskiej Katedry Polowej Wojska Polskiego.
 
Prezydent wraz z małżonką oraz szefem Kancelarii Prezydenta i ministrami, uczestniczy we Mszy Świętej odprawionej w intencji ofiar katastrofy w Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie.

Prezes PiS złożył kwiaty na cmentarzu powązkowskim przy pomniku upamiętniającym ofiary katastrofy smoleńskiej na wojskowych Powązkach oraz na grobach m.in. Grażyny Gęsickiej i Przemysława Gosiewskiego. Politycy PiS byli też obecni na Cmentarzu Bródnowskim, gdzie pochowany jest minister kancelarii prezydenta Paweł Wypych.

Marta Kaczyńska z córkami pojawiła się z kolei na Wawelu, by oddać hołd zmarłym w katastrofie smoleńskiej rodzicom Marii i Lechowi Kaczyńskim. Przed wejściem do katedry czekali na nią m.in. kandydat PiS na prezydenta, Andrzej Duda oraz szefowa jego sztabu wyborczego, Beata Szydło.

TVN24, Prezydent.pl