aktualizowane 4:23, 14 Jul 2024

Wiesz o czymś ciekawym? Napisz do nas e-mail: info@superfakty.pl

Przedłużająca się susza spowodowała wysychanie traw. Rolnicy boją się, że zimą nie będą w stanie wykarmić stad więc pozbywają się krów.

Wielu hodowców już teraz karmi krowy kiszonką, która była przygotowana na późną jesień i zimę. To z powodu suszy, która spowodowała, że zwierzęta nie są wyganiane na pastwiska. Nie ma tam dla nich trawy. Pasza skończy się więc o wiele wcześniej niż powinna. Chyba, że krów do wykarmienia będzie mniej.

- Rolnicy sprzedają teraz bo boją się, że jesienią cena skupu spadnie – wyjaśnia Łukasz Żądło z Korczewa w gm. Zduńska Wola. - I mają wiele racji. Cena za kilogram obniżyła się w skupie o ok. 50 groszy. Na pewno wzrośnie również cena kukurydzy i samej kiszonki do karmienia bydła.

Polska wołowina wysyłana jest głównie na rynki zachodnie, do Włoch, Niemiec, Hiszpanii

Zbigniew Nowakowski


Reklama:

Cywilne Biuro Śledczewww.cbś.com.pl – Nagłośnienie nieprawidłowości, śledztwa dziennikarskie, poszukiwanie osób zaginionych, pomoc w uzyskaniu kontaktów z dzieckiem, pomoc kiedy padłeś ofiarą przestępstwa. Zapoznajcie się z ofertą. Takiego połączenia jeszcze nie było! Najlepsi do Waszej dyspozycji.