Nasz postulat w sprawie imigrantów
Zaniepokojeni sytuacją, do jakiej może dojść w Polsce w związku przyjęciem dużej liczby imigrantów zwróciliśmy się do europosłów o przedstawienie na forum Parlamentu Europejskiego dobrego – naszym zdaniem - rozwiązania problemu. Nie tylko dla Polski, ale i Europy.
Z ogromnym zaniepokojeniem obserwujemy sytuacje, do jakich dochodzi z powodu obecności w krajach Unii Europejskiej imigrantów z Syrii, jak i innych państw. Coraz mocniej widać, że gdziekolwiek się pojawią dochodzi do destabilizacji sytuacji, zamykania ruchu itp. A przecież chcemy bez ograniczeń poruszać się po naszej wspólnej Europie. Nawet tak spokojny kraj, jak Dania zmuszony był wstrzymać połączenia kolejowe z jednym z sąsiadów. A to dopiero początek. Skutków nie jesteśmy w stanie w tej chwili przewidzieć. Za chwilę przed niewyobrażalnym problemem staną wszystkie kraje w Europie. Błędne wydaje się rozdzielanie uchodźców według klucza, który polega na rozdzielaniu mas ludzkich zgodnie ze wzorem matematycznym. Najpierw imigrantów będzie 300 tysięcy, potem 600 tysięcy, a w końcu może przyjechać i kilka milionów. Co wtedy zrobimy? Nadal będziemy rozdzielać? A może w końcu się udławimy? Czy jako Europejczycy mamy jeszcze coś do powiedzenia na naszym kontynencie, czy musimy tańczyć, jak nam zagrają?
Zdziwieni jesteśmy jednocześnie, że jedynym rozwiązaniem, nad którym debatują politycy i o którym się mówi, jest liczba imigrantów, których może przyjąć dany kraj. Do czego to może doprowadzić? Puśćmy wodze fantazji. Imigrantów jest już tak dużo, że nawet obywatele danych krajów tracą cierpliwość. Ze zgodą swoich władz, czy też bez niej wychodzą na ulice. Pojawia się kolejny problem, ogromne demonstracje własnych obywateli. Chaos w kraju. Czy przyniesie on komuś zyski? Na pewno nie tym krajom. Walka z własnymi obywatelami doprowadzi do eskalacji społecznego nieposłuszeństwa. Mamy inną propozycję i ogromny postulat do europosłów z naszego kraju o przedstawienie go na forum Parlamentu Europejskiego. Gdyby dał do myślenia, a jesteśmy przekonani, że znajdą się sojusznicy spoza Polski i gdyby nie spodobał się przybyszom to mamy i na to radę. Można zapowiedzieć wszystkim, że ci, którzy zapragną siać zamęt i zniszczenie na naszych ulicach będą rejestrowani i definitywnie stracą okazję do osiedlenia się w Europie.
Postulat redakcji portalu SuperFakty.pl:
W porozumieniu z jakimkolwiek krajem/krajami w pobliżu państw objętych działaniami wojennymi stwórzmy obozy Unii Europejskiej dla uchodźców. Kraje, na których terenie pojawią się obozy z pewnością odetchną z ulgą, że nie muszą same zmagać się z problemem. Zacznijmy z nimi rozmawiać. Może to być Jordania, może być Turcja. Obozy te byłyby w stu procentach finansowane przez kraje Unii Europejskiej. Nie trzeba zresztą tworzyć nowych, szkoda czasu. Wystarczy porozumienie z gospodarzami i przejęcie współodpowiedzialności za już istniejące miejsca. Można je powiększyć. Jesteśmy przekonani, że jest to rozwiązanie o wiele tańsze, niż utrzymanie na swoim terenie imigrantów, biorąc pod uwagę również potencjalne straty, zarówno materialne, jak i wywołane europejskim kryzysem. Kryzysem, który może zachwiać całą Unią Europejską jako strukturą.
Porządku w założonych obozach pilnowałyby na zmianę kontyngenty policyjne z poszczególnych krajów Unii Europejskiej lub patrole wspólne unijno-lokalne. Wszyscy uchodźcy, którzy kierują się lub już przebywają w Europie powinni być skierowani do tych obozów.
Oczywiście dla każdego uchodźcy powinna istnieć możliwość złożenia wniosku o azyl w wybranym przez siebie kraju Unii Europejskiej. Mógłby go składać u przedstawiciela Wspólnoty właśnie w obozie. Dokumenty, historia osoby byłyby następnie dokładnie weryfikowane indywidualnie. Na teren Unii Europejskiej wpuszczane byłyby tylko osoby, które nie stwarzają zagrożenia, rokują nadzieję na to, że odnajdą się w nowej kulturze, kraju i strukturze społecznej.
Zdajemy sobie sprawę, że droga do powstania takich obozów nie jest ani łatwa, ani natychmiastowa. Apelujemy jednak, aby ktoś w ogóle spróbował w ich sprawie rozmawiać. Żeby jedyną alternatywą nie było przyjmowanie setek tysięcy imigrantów niewiadomego pochodzenia i z niewiadomymi zamiarami. Rozwiązań jest przecież zawsze kilka, a nie tylko jedno.
Prosimy Rzeczniów Prasowych Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej, Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Unii Pracy, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Nowej Prawicy o ustosunkowanie się do naszej propozycji i napisania, czy ich ugrupowania pochylą się nad propozycją zaproponowania przedstawionego rozwiązania w Parlamencie Europejskim? Nie musi być to zresztą dokładnie taka propozycja. Treść postulatu została również wysłana do Rzeczników Prasowych Pani Premier, oraz Prezydenta RP. Otrzymały ją również redakcje prasowe, które prosimy o przyłączenie się do apelu, aby w Parlamencie Europejskim nie brano pod uwagę tylko jednego - naszym zdaniem najgorszego projektu związanego z rozwiązaniem problemu imigrantów. Będziemy wdzięczni za zainteresowanie się tematem. To w interesie nas wszystkich i naszej najbliższej oraz dalszej przyszłości. Jeśli udałoby się założyć obozy liczba uchodźców zmniejszyłaby się radykalnie. Z pobytu tam zrezygnowałyby osoby, które przyjeżdżają do Europy w złych zamiarach. Takie osoby nie są nam jednak do niczego potrzebne. Jesteśmy głęboko przekonani, że Polacy chcą pomagać, ale musi być to pomoc mądra, która nie naraża naszego kraju na niebezpieczeństwo. Krzywdzące dla nas jest przedstawianie Polski, jako kraju, który sprzeciwia się udzieleniu pomocy.
Redakcja portalu SuperFakty.pl, fot. PolishExpress.com