Jak Viagra, ale bez recepty w aptece?
W branży farmaceutycznej mówi się od pewnego czasu, że w ciągu kilku miesięcy w aptekach pojawić się może szeroko dostępny lek OTC z sildenafilem. Szczegóły nie są znane.
„Sildenafil” to substancja czynna, która jest najważniejszym składnikiem najpopularniejszych leków na zaburzenia erekcji. W Polsce są one dostępne tylko na receptę, ale specjaliści coraz głośniej podważają sens tak ścisłej reglamentacji preparatów z sildenafilem.
- Nie ma medycznych powodów, dla których wszystkie leki na zaburzenia erekcji mają być przepisywane wyłącznie przez lekarza. To „odcina” wielu Polaków od skutecznego leczenia kłopotów z seksualnością i skłania, do sięgnięcia po preparaty nieskuteczne lub dostępne na czarnym rynku – mówi prof. Borkowski – Wprowadzenie na rynek dostępnego bez recepty produktu zawierającego substancję czynną, poprawiłoby bezpieczeństwo i jakość życia wielu mężczyzn w Polsce. Należałoby jednak wprowadzić przy zakupie leku jakiś mechanizm zapewniający bezpieczeństwo pacjenta, który przedstawiałby zagrożenia i sytuacje, w których lek nie może być stosowany, a mężczyzna powinien się mimo wszystko zwrócić do lekarza. Taki mechanizm jest oczywiście do wypracowania i jestem przekonany, iż powinien stać się przedmiotem dalszej dyskusji.
Na zaburzenia erekcji w Polsce cierpi ponad 1,7 mln mężczyzn. Część nie leczy się w ogóle, część pomocy szuka w powszechnie dostępnych suplementach, których działanie nie zostało potwierdzone. Łączy ich jedno – nie byli ze swoim problemem u lekarza. Często ze wstydu i nieśmiałości nie potrafią porozmawiać na „te tematy” z doktorem, albo – w szczególności – z panią doktor. Mężczyźni bowiem – niejednokrotnie poprzez sprawność seksualną definiują swoją męskość.
Aleksandra Adrian Walk PR