„Kraby” czuwają na naszej wschodniej flance
Do 11 Mazurskiego Pułku Artylerii trafiło najnowsze polskie uzbrojenie, 155 mm samobieżna haubica Krab.
Do służby weszły na razie dwa pojazdy. Do końca roku będzie ich 18. Wybór miejsca, gdzie będą służyć nie jest przypadkowy.
– „W związku z sytuacją bezpieczeństwa w naszym regionie zdecydowaliśmy, żeby ciężki sprzęt dostali żołnierze w jednostkach położonych przy wschodniej granicy naszego kraju. Jestem przekonany, że pozostałe egzemplarze szybko trafią do swoich macierzystych pododdziałów i wzmocnią potencjał naszej artylerii” –podkreślił generał Mirosław Różański dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych.
„155 mm haubica Krab przeznaczona jest do niszczenia: systemów rakietowych, baterii artylerii i rakiet przeciwlotniczych, stanowisk dowodzenia, węzłów łączności i umocnień terenowych, pododdziałów zmechanizowanych i zmotoryzowanych znajdujących się w głębi ugrupowania przeciwnika oraz innych ważnych obiektów zaplecza działań. (…) Dotychczasowe testy i próby poligonowe potwierdziły zasięg i celność podczas strzelania na odległości 40 km.”
Tekst i zdjęcia: ppłk Szczepan Głuszczak