W Europie zabijają dzieci to i my musimy?
W najbliższą środę Parlament Europejski dyskutować będzie na temat sytuacji kobiet w Polsce. Podejmie również temat zakazu aborcji, jaki obowiązuje w naszym kraju.
- Nie możemy zgodzić się na to, żeby kobiety w Europie nie miały prawa do własnego ciała – stwierdziła Malin Bjoerk z Konfederacyjnej Grupy Zjednoczonej Lewicy Europejskiej odpowiadając na stanowisko Polski, że ingerencja w kwestie aborcji jest niedopuszczalna.
Czy w tej sprawie PiS i PO będą mówić jednym głosem broniąc naszego prawa do decydowania? Czy ktoś z Polski zacznie użalać się nad losem kobiet w naszym kraju? Zobaczymy.
W świetle najnowszej decyzji Parlamentu Europejskiego należy zupełnie inaczej spojrzeć na „czarne marsze” i zadać pytanie, czy nie były one zainicjowane celowo akurat teraz, aby dać Brukseli powód do "zatroskania się" o nasz kraj.
Zbigniew Heliński