Angela Merkel nie przyjęłaby do domu uchodźców
Dziennikarz Bilda zapytał Angelę Merkel czy przyjęłaby do swojego domu uchodźców. Kanclerz stanowczo zaprzeczyła.
Kanclerz Merkel udzieliła wywiadu Bildowi. Nie uniknęła pytania o imigrantów, w tym takiego, czy przyjęłaby któregoś z nich do swojego domu?
- „Chociaż bardzo szanuję ludzi, którzy tak robią, to na chwilę obecną nie potrafię sobie tego wyobrazić w moim przypadku. Poza tym uważam, że moim obowiązkiem jest zrobić wszystko, by zadanie to mogło wypełnić państwo” – odpowiedziała.
Pani kanclerz wpada z imigrantami w coraz większą pułapkę. Nadal broni swojego zdania, ale jest krytykowana już nawet przez własną partię. Jeśli sytuacja będzie jeszcze bardziej wymykała się spod kontroli polegnie całkowicie.
A sytuacja w Niemczech nie jest ciekawa. Imigranci ubzdurali sobie, że ot tak dostaną azyl i prawo pobytu. Zanim jednak tak się stanie muszą przejść szczegółowe procedury, pozostawić odciski palców, przejść badania. Reagują agresją i burdami. Uciekają z obozów. Nie chcą być sprawdzani. Dlaczego? Odpowiedź pozostawiamy Czytelnikom. (Z.H)
Na podstawie Bild.de, fot. Universalfreepress.com
Reklama:
Cywilne Biuro Śledcze - www.cbś.com.pl – Nagłośnienie nieprawidłowości, śledztwa dziennikarskie, poszukiwanie osób zaginionych, pomoc w uzyskaniu kontaktów z dzieckiem, pomoc kiedy padłeś ofiarą przestępstwa. Zapoznajcie się z ofertą. Takiego połączenia jeszcze nie było! Najlepsi do Waszej dyspozycji.