Francuzi najgorszymi turystami
Z sondażu zrobionego wśród hotelarzy z całego świata wynika, że Francuzi to najgorsi turyści wśród Europejczyków. Wzorem turystycznego savoirvivre’u są Japończycy, a tuż za nimi uplasowali się ex aequo Brytyjczycy i Niemcy.
Przede wszystkim uważają oni, że język Moliera jest uniwersalny i jego znajomość wystarczy, by swobodnie zwiedzać świat. Większość ankietowanych narzekała, że turyści znad Sekwany nie chcą i nie próbują mówić w lokalnym języku. Ze wszystkich krajów zajęli pierwsze miejsce w kategorii najgorszej sprawności językowej. Hotelarze zgodnie przyznali im też pierwszeństwo w kategorii najbardziej skąpych - nie ma co liczyć na napiwek, Francuz raczej nie sięgnie do kieszeni, by nagrodzić kelnera lub hotelowego boya.