aktualizowane 19:03, 25 Apr 2024

Wiesz o czymś ciekawym? Napisz do nas e-mail: info@superfakty.pl

Staramy się nie być polityczni, ale robimy wyjątki, gdy ktoś zasłuży. Tak jak teraz. Żeby ludzie wiedzieli, na kogo głosują. JKM przesadził u Moniki Olejnik.

Na swoim profilu na Facebooku chwalił się wizytą w „Kropce nad i”. Do Warszawy leciał samolotem. Potem jeszcze przed samym programem zdążył strzelić sobie fotkę i wrzucić ją na „fejsa”. W programie zadziwił. Popłynął, chcąc być oryginałem. Od męża stanu i kandydata na Prezydenta RP wymagamy więcej niż tylko oparów szaleństwa i gadania tego, co ślina na język przyniesie. I oby tylko tego...

- Dlaczego Putin nie chce oddać Polsce wraku tupolewa? - zapytała kandydata Monika Olejnik
- Czy pani myśli, że pan Putin zajmuje się osobiście głupimi czarnymi skrzynkami? Po co nam ten wrak? Chyba tylko po to, by ludzie się w Polsce denerwowali – odpowiedział JKM.

Podczas programu kilka razy zachwalał prezydenta Putina. Chciał go nawet... wypożyczyć do Polski.

- Niestety, obawiam się, że on nie przyjmie propozycji - stwierdził. (z)

Od redakcji: Do której bramki pan w końcu gra panie K-M?! Obawia się pan NIESTETY, że Putin nie zgodzi się zostać przywódcą Polski?! Co pan bredzi? To po co pan kandyduje?! Już nie powiemy, jak mógłby pan zostać nazwany przed II Wojną Światową, kiedy jeszcze liczyły się jakieś zasady. Pisząc „pan” małą literą robimy to w tym miejscu z premedytacją! Nie chcemy się wyrażać. Jako człowiek jest Pan dla nas Panem. Szacunek dla człowieka się należy. Tutaj jest pan panem przez małe "p" bo komentujemy wystąpienie kandydata na Prezydenta, który naszym zdaniem powinien mocno zastanowić się nad sobą. Odpowiemy na jedno z pana pytań. Z przytoczoną wyżej resztą nie warto dyskutować. Bez względu na to czy był zamach, czy nie (nie ma to najmniejszego znaczenia dla tej sprawy) wrak musi wrócić do Polski. Ponieważ to nasza własność, a wydawało się nam, że JKM szanuje prawo do własności i uważa ją za świętą. Również z tego powodu, że zginęły w nim elity polityczne i należy mu się godne miejsce. Dla przyszłych pokoleń i dla historii. Bez względu na poglądy polityczne i barwy partyjne w tej sprawie musi być zgodność, wrak ma być w Polsce! Żeby mogły odbywać się przy nim na przykład "żywe" lekcje historii. Również naszych błędów. Jest nasz i koniec! Jeśli jest pan innego zdania poprosimy o pana kartę do bankomatu z kodem PIN. Weźmiemy i nie oddamy. Konwencję się wymyśli, ważne, żeby nie oddać i robić co się chce ze środkami na koncie.

Niestety, po dość udanej wizycie u Kuby Wojewódzkiego, gdzie pokazał pan luz i poczucie humoru. Mimo tego, że kilka pana poglądów ma sens całkowicie zdyskredytował się pan w naszych oczach. Nie jest pan absolutnie godny tego, aby zostać Prezydentem Polski. Mucha i marynarka to za mało.

Jeśli obrazi pana tytuł czekamy na pozew, choćby i w trybie wyborczym. Uzasadnianie go przed sądem będzie dla nas zaszczytem. Bardzo się na panu zawiedliśmy... Nie pierwszy raz zresztą. Spotkanie u Moniki Olejnik przelało czarę ponieważ zachowań i wypowiedzi, które budziły - nazwijmy to - kontrowersje i kazały stawiać pytania, czy służą one Polsce było więcej.

Jeszcze niedawno pisaliśmy tak: http://superfakty.pl/polska/118-wygrywal-janusz-korwin-mikke-i-usunieto-sondaz. I nadal będziemy bronili podstawowych zasad. Nawet jeśli trzeba coś ostro skrytykować. Jest pan osobą publiczną więc nie może pan myśleć tylko o sobie bo daje pan przykład. Ludzie patrzą, czytają, uczą się, naśladują. Może im pan robić zamęt w głowach. Już i tak, jako naród nie jesteśmy najmądrzejsi, chociaż za najmądrzejszych się uważamy. Musi pan mieć odpowiedzialność za słowo. Dużo pan dostał, więc dużo się od pana wymaga. Duża jest pana odpowiedzialność. I proszę pamiętać, bycie Prezydentem to godność. Dorósł pan do niej? Proszę samemu odpowiedzieć na to pytanie. Kłapanie co popadnie to jeszcze nie jest klasa.

Foto: TVN24