To jedzą dzieci w prywatnym przedszkolu?
Chleb posmarowany masłem i odrobina sera. Czy takie kanapki dostają dzieci w prywatnym przedszkolu w jednej z podwarszawskich miejscowości?
Jak poinformowały „Wieści Warszawskie” zdjęcie, które państwo widzicie zostało umieszczone w Internecie. Miała je opublikować jedna z mam, niezadowolona z tego, jak karmione są maluchy w placówce.
Przedszkole jest placówką niepubliczną. Z informacji umieszczonych na jego stronie wynika, że miesięczne czesne wynosi tam 720 zł. Podany jest również dokładny rozkład posiłków. Według opisu o godzinach 9:00 i 15:30 dzieciom podawane są „kolorowe kanapki z różnego rodzaju pieczywa z wędliną, serem żółtym, serem białym, dżemem oraz warzywami sezonowymi (pomidor, ogórek, sałata, papryka, itp.)”.
Skąd zatem wzięła się fotografia? Kto ją zrobił?
- To robota konkurencji – powiedziała zdenerwowana właścicielka przedszkola. - Możliwe, że to wcale żaden z rodziców nie robił fotografii. Wszyscy są zadowoleni. Ktoś perfidnie i kłamliwie nas szkaluje. Sprawę zgłosiłam już do prokuratury, powiadomiłam też prawnika. Nie odpuszczę osobie, która chce nas zniszczyć. Znajdę ją.
Zbigniew Heliński, fot. Wieści Warszawskie