aktualizowane 23:11, 23 Apr 2024

Wiesz o czymś ciekawym? Napisz do nas e-mail: info@superfakty.pl

„Raport z działalności ABW w 2014 roku” nie pozostawia złudzeń, rosyjski wywiad jest w Polsce coraz bardziej aktywny.

Maciej Sankowski z portalu Defence24.pl uznał dokument za jednoznaczny. Jego zdaniem nie pozostawia on absolutnie żadnego „marginesu interpretacyjnego i wskazuje nie tylko na kierunek, ale wręcz precyzyjnie sytuuje zagrożenia, których źródłem jest Rosja”.

Z raportu wynika, że służby Federacji Rosyjskiej podjęły zmasowane działania, które mają na celu skonsolidować środowiska prorosyjskie w Polsce. Działania na terenie naszego kraju rozpoczęła sympatyzująca z Kremlem agencja informacyjna „Sputnik”, która zastąpiła „Głos Rosji”. Audycje produkowane w Rosji są emitowane cyklicznie między innymi przez Radio Hobby z Legionowa.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zaobserwowała również dużą aktywność rosyjskich służb na portalach społecznościowych. Komentarze tworzone według tego samego klucza dodawane były za pośrednictwem specjalnie wygenerowanych w tym celu kont fikcyjnych użytkowników.

Najważniejszym elementem była jednak – jak zauważono w dokumencie – działalność lobbystyczna.  Dodajmy, że z udziałem między innymi byłego Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który został wykorzystany do rozmów na temat inwestycji Grupy Arkon w Azoty Tarnów. Rok temu związkowcy alarmowali, że na skutek transakcji przeprowadzonych przez spółki powiązane z  Akronem w rękach rosyjskich znalazło się już 20 % akcji polskiego koncernu o strategicznym znaczeniu. Rok wcześniej miała miejsce próba przejęcia koncernu, jednak zapobiegły temu działania rządu. Mając dwudziestoprocentowy pakiet Rosjanie otrzymali wgląd w działanie rady nadzorczej spółki. Znają jej decyzje i zamiary.

Nie ma wątpliwości, że Rosjanie testują struktury naszego kraju. W ich zainteresowaniu jest również nasza infrastruktura energetyczna.

W ostatnich tygodniach głośno stało się o sprawie korespondenta Ria Novosti Leonida Swirydowa, któremu wojewoda mazowiecki uchylił prawo stałego pobytu w Polsce. Dziennikarz odwołał się do sądu od tej decyzji. Wydaje się nie mieć jednak większych szans. Jako dysponent obcych służb w Polsce jest już też raczej spalony. A czym zajmował się korespondent? Zdaniem Macieja Sankowskiego „zaangażował się m.in. w działania o charakterze lobbingowym na rzecz firmy Acron, chcącej przejąć polskie zakłady azotowe, organizował wyjazdy dla dziennikarzy, starał się aktywnie budować grupę rosyjskich wpływów w mediach”. Jego aktywność została dokładnie udokumentowana, a działalność została uznana przez nasze służby jako szkodliwa.

Defence24: „W 2014 roku zdecydowanie wzrosła liczba incydentów i ataków na rządową infrastrukturę informatyczną. Na ponad 12 tysięcy zgłoszeń aż 7,5 tysiąca zakwalifikowano jako faktyczne próby ingerencji.

Także system (wczesnego ostrzegania w sieci Internet – przyp. red.) ARAKIS-GOV zarejestrował ponad 28 tysięcy alarmów przy czym zdecydowanie wzrosła liczba alertów wysokich (1140 wobec 644 rok wcześniej) i średnich (13896 wobec 4773)”.

Raport z działalności ABW w 2014 roku znajdziecie TUTAJ.

Zbigniew Nowakowski, Defence24.pl