Platforma właśnie przegrała wybory?
Polska zgodziła się na przyjęcie imigrantów. Ilu ich będzie? Przedstawiamy szacunki, które na pewno nie są ostateczne.
Podczas spotkania ministrów podzielonych zostało 120 tys. emigrantów. Polsce przypadło nieco ponad 5 tys. osób. Od razu jednak doliczyć powinniśmy do tego 2 tys., których zadeklarowaliśmy w czerwcu. Chodzi o rozdzielenie 40 tys. Syryjczyków i Erytrejczyków z Włoch i Grecji. To jednak nie koniec. Podział bowiem dotyczy tylko połowy imigrantów, drugą połowę pozostawiono w nader specyficznym "zawieszeniu". Poza tym ONZ szacuje, że w Europie przebywa kolejne 150 tys. uchodźców. Do końca roku może ich być prawie milion.
Niestety przy okazji głosowania wykluczyliśmy się z Grupy Wyszehradzkiej. Absolutne błędne jest myślenie, że dzięki temu, iż od razu ukłoniliśmy się bez walki lub choćby pokazania swojego zdania dołączymy do europejskiej elity. Nie dołączymy, a zraziliśmy do siebie dotychczasowych partnerów. Nikt nie szanuje osób niepoważnych, a wręcz nimi gardzi. Na takich nie można polegać bo nie wiadomo jak postąpią. Jeśli ci "wielcy" nie będą mieli w czymś interesu na pewno nie podzielą naszego zdania. Może nam wtedy brakować wsparcia tych "mniejszych"...
Unia Europejska zachowuje się w sprawie imigrantów, jak szaleniec, który miota się po pokoju od ściany do ściany i nie wie, co ma zrobić z problemem. Ogromnym błędem Niemiec było „zaproszenie” uchodźców do siebie. Teraz napływu nie da się zatrzymać! Chyba, że zasiłki w kilku krajach wypłacane imigrantom będą zdecydowanie niższe i wyłożone zostaną ogromne pieniądze na to, aby zorganizować ludziom, którzy chcą do nas przyjechać miejsc gdzie indziej. Potrzebny jest jednak wspólny plan, a tego nie ma. Jest doraźne gaszenie pożaru.
Ulica mówi: NIE!
Politycy Platformy Obywatelskiej robią, co mogą aby wyjaśnić narodowi, jak dobrze postąpili głosując „za”. Udowadniają, że nasz sprzeciw nie miałby najmniejszego sensu, a mógł nam wyrządzić dużo szkody. Twierdzą, że zgodzili się przyjąć małą liczbę imigrantów, że wszystkich dokładnie sprawdzimy a weźmiemy tylko rodziny z dziećmi. Naiwni? To byłby pierwszy przypadek, kiedy ktoś, kto chce sobie ulżyć oddawał najlepszych, tych, którzy nie sprawiają problemu. Moim zdaniem dostaniemy najgorszy chłam, którego będą chcieli się pozbyć. Nieważne, jak głosowaliśmy. Bo w interesie każdego kraju jest mieć spokój u siebie. Ciekawie brzmi też zapewnienie z programu „Kropka nad i”, że kwota ponad 7 tysięcy przyjętych uchodźców będzie spadać. Stanie się dokładnie odwrotnie.
Kolejne rozdziały tej historii napiszą wyborcy. Platforma Obywatelska zbliżyła się dzisiaj do sromotnej przegranej w nadchodzących wyborach. Właśnie swoim „tak”, czyli w odczuciu społecznym całkowitemu zaprzedaniu się Brukseli, a przede wszystkim Berlinowi, bez względu na opinię własnych obywateli. Komentarze pod każdą informacją o dzisiejszej decyzji nie pozostawiają złudzeń. Nasz kraj był w trudnej sytuacji, temu nie zaprzeczam. Co jednak zyskaliśmy mówiąc: "tak"? Imigrantów musielibyśmy przyjąć w każdej sytuacji. Nie warto było tracić twarzy. Swoje zdanie zmienię tylko wtedy, gdy w ciągu najbliższych dni usłyszę o wymiernych, dogadanych zyskach dla Polski. Konkretnych pieniądzach. Bo co straciliśmy to już wiem.
A jaka partia zyskała na stracie Platformy Obywatelskiej? Niekoniecznie Prawo i Sprawiedliwość, ale formacja Korwina-Mikke i Nowoczesna Ryszarda Petru. Obecna umowa będzie obowiązywała kolejną władzę.
Zbigniew Heliński, Fot. TASR
Zobacz też: Jeśli zginie Polak PO będzie miała krew na rękach
Reklama:
Cywilne Biuro Śledcze - www.cbś.com.pl – Nagłośnienie nieprawidłowości, śledztwa dziennikarskie, poszukiwanie osób zaginionych, pomoc w uzyskaniu kontaktów z dzieckiem, pomoc kiedy padłeś ofiarą przestępstwa. Zapoznajcie się z ofertą. Takiego połączenia jeszcze nie było! Najlepsi do Waszej dyspozycji.