aktualizowane 4:23, 14 Jul 2024

Wiesz o czymś ciekawym? Napisz do nas e-mail: info@superfakty.pl

25-letnia kobieta pobiła na śmierć 59-letniego mężczyznę. To nie pierwsza „męska bokserka” w Pabianicach.

Policję o śmierci mężczyzny poinformowała załoga pogotowia ratunkowego, która dotarła na miejsce, kiedy mężczyzna już nie żył.

W lokalu odbywała się impreza ostro zakrapiana alkoholem. Piło pięć osób. W pewnym momencie między 25-latką, a ofiarą doszło do kłótni, która przerodziła się w rękoczyny. Kobieta, jak w amoku zaczęła kopać i bić znajomego po całym ciele. W pewnej chwili mężczyzna osunął się na ziemię i nie dawał oznak życia. Pozostali uczestnicy libacji wezwali pogotowie. Niestety było już za późno.

Policjanci zatrzymali pijanych biesiadników. Trzy kobiety w wieku 25-46 lat miały od półtora do ponad trzech promili alkoholu w organizmie, a właściciel mieszkania ponad dwa promile. Po wytrzeźwieniu trójka zatrzymanych została zwolniona, natomiast 25-latka mająca bezpośredni związek ze śmiercią mężczyzny usłyszała prokuratorskie zarzuty. Za uszkodzenie ciała ze skutkiem śmiertelnym grozi jej kara do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd zdecydował o jej aresztowaniu na trzy miesiące.

Przed budynkiem sądu pojawiła się również reporterka Expressu Ilustrowanego. Gazety, która zawsze trzyma rękę na pulsie i od lat publikuje najciekawsze informacje z Łodzi i regionu. Dzięki jej uprzejmości również my możemy pokazać Państwu bojową kobietę.

Niewykluczone, że Pabianice zasłyną z krewkich bokserek. Rok wcześniej, w tym samym mieście dwie panie w wieku 25 i 29 lat również pobiły mężczyznę. Wcześniej wszyscy zgodnie raczyli się alkoholem. (z)


Fot. Liliana Sayed/Express Ilustrowany

 

Reklama:

Cywilne Biuro Śledczewww.cbś.com.pl – Nagłośnienie nieprawidłowości, śledztwa dziennikarskie, poszukiwanie osób zaginionych, pomoc w uzyskaniu kontaktów z dzieckiem, pomoc kiedy padłeś ofiarą przestępstwa. Zapoznajcie się z ofertą. Takiego połączenia jeszcze nie było! Najlepsi do Waszej dyspozycji.