aktualizowane 4:23, 14 Jul 2024

Wiesz o czymś ciekawym? Napisz do nas e-mail: info@superfakty.pl

Powiedzenie, że rolnicy żywią i bronią zaczyna nabierać dosłownego znaczenia. Mieszkańcy terenów przygranicznych mają zamiar rozlewać świńską gnojowicę na pola i łąki wzdłuż granicy, aby zatrzymać nielegalnych imigrantów.

Na pomysł wpadli oglądając filmy z Grecji, gdzie podobne działania odniosły skutek. Islam zakazuje swoim wyznawcom jakiegokolwiek kontaktu ze świniami, ich krwią lub odchodami uznając to za grzech ciężki.

 - Gnojowicę będziemy rozlewali na pola i łąki – wyjaśnia Hubert Ojdana – Właściciele terenu wyrazili już zgodę. Nie zabraknie nam nawozu. Szeregowi strażnicy graniczni chwalą pomysł i są za jego realizacją.

Mimo, iż gnojowica ma być rozlewana na prywatne pola rolnicy zadbali o to, aby wszystko odbywało się w majestacie prawa. Wystosowali pismo do Straży Granicznej w Białymstoku informując ją o swoim pomyśle.

 - Jako obywatele nie możemy czuć się bezpieczni, skoro żołnierze stacjonujący przy granicy sami sobie nie potrafią zapewnić bezpieczeństwa – kontynuuje wypowiedź Hubert Ojdana. - Dlatego zdecydowaliśmy, że pomożemy odstraszać nielegalnych imigrantów.



Powyższy film z wypowiedziami pomysłodawców akcji kończy się żartobliwym zaproszeniem wszystkich polityków, którzy kiedyś biegali przy granicy i wspierali imigrantów, aby zrobili to wtedy, gdy gnój będzie już na polach. Największa intensywność rozlewania odbywać ma się wtedy, gdy wiatr będzie wiał na wschód, aby przybysze za płotem wyraźnie czuli zapach.

Zbigniew Heliński

Źródło: Świat Rolnika, Foto: YouTube/SwiatRolnika

 

Reklama: