Tłumy skandują: Uwolnić Tommy’ego!
Po dwóch dniach od aresztowania Tommy’ego Robinsona już blisko pół miliona osób podpisało petycję o jego uwolnienie.
W Wielkiej Brytanii, ale również dalekiej Australii i Stanach Zjednoczonych odbywają się wiece w obronie dziennikarza. Wsparcie dla niego wyraża coraz więcej polityków. Za pośrednictwem Internetu podpisać można petycję o jego uwolnienie. Znajdziecie ją TUTAJ.
- “Tommy Robinson został aresztowany i osadzony w więzieniu za informacje (wolność słowa) o gangu muzułmańskich pedofilów. Praca, którą postanowił wykonywać, bez względu na swoje bezpieczeństwo, zdecydował przekazywać informacje dla opinii publicznej o wszystkich przestępstwach dokonywanych w imię Allaha.
Praca, walka która rozpoczął przeciwko nieszczęściom i przeciwnościom losu i faktom, o których główne media boja się mówić.
Walka o prawdę i wolność słowa.
Tommy wypunktował wszystkie problemy, które dotykają nasza lokalna społeczność, oraz inne które są „zamiatane pod dywan” i ukrywane przed opinia publiczna.
Nadszedł czas, najwyższy czas abyśmy się zjednoczyli, zjednoczyli w sile, i stanęli u jego boku.
NATYCHMIAST UWOLNIĆ TOMMY’EGO ROBINSONA!!!!!” – czytamy w petycji.
Tommy Robinson to dziennikarz i aktywista, który stanowczo sprzeciwia się islamizacji Europy. W ubiegłym roku obserwował Marsz Niepodległości. Oto, co powiedział na jego temat:
Reklama:
Cywilne Biuro Śledcze - www.cbś.com.pl - komercyjna marka dziennikarstwa śledczego - do dyspozycji tych, którzy padli ofiarą przestępstwa, nikt nie chce słuchać ich racji, mają poczucie, że policjanci nie przykładają się do wyjaśnienia zgłoszonej sprawy, a sędziowie są stronniczy. Nagłaśniamy nieprawidłowości w mediach. Przygotowujemy o nich materiały prasowe. Prowadzimy śledztwa dziennikarskie. Wyjaśniamy sprawy kryminalne. Uzyskujemy nowe dowody w toczących się postępowaniach i pilnujemy, aby zostały one zauważone. Obserwujemy rozprawy sądowe. Zadajemy niewygodne pytania, oczekujemy na odpowiedzi. Stajemy po stronie tych, którzy walczą o prawdę. Pomagamy w uzyskaniu przysługujących kontaktów z dziećmi. Wspieramy adwokatów. Poszukujemy osób zaginionych. Kiedy patrzymy na ręce rusza to, co do tej pory ruszyć nie chciało. Zgłaszajcie się zanim dochodzenia zostaną umorzone, a rozprawy prawomocnie zakończone. Wtedy jest tylko trudniej.