Synowie przywódcy Hamasu zginęli w nalocie
Na skutek izraelskiego nalotu w Strefie Gazy zginęli trzej synowie przywódcy Hamasu Ismaila Haniyeha. Rakieta trafiła w samochód, którym jechali. Razem z nimi zginęło również troje wnuków Ismaila.
Jednym z pierwszych, który złożył kondolencje z powodu straty synów był prezydent Turcji. Zapowiedział, że Izrael zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za zbrodnie przeciw ludzkości.
W Gazie zginęło już 33 400 Palestyńczyków, głównie kobiet i dzieci, a ponad 76 000 zostało rannych. (z)
Foto: Qudspress
Reklama: