aktualizowane 4:23, 14 Jul 2024

Wiesz o czymś ciekawym? Napisz do nas e-mail: info@superfakty.pl

Aż 93% mężczyzn nigdy nie wykonało badania nasienia, jednocześnie codziennie wykonując czynności szkodzące jego jakości.

Szacuje się, że problem niepłodności dotyka już około 15% par, za którą w 35% przypadków odpowiadają mężczyźni. Najczęstszą przyczyną niepłodności wśród płci męskiej jest zły stan nasienia.

Na przestrzeni 30 lat WHO obniżyło uznawaną za prawidłową wartość koncentracji nasienia aż o 75% - z 60 mln plemników w 1 ml ejakulatu w 1980 roku, do 15 mln/ml w 2010. Organizacja uzasadnia zmianę generalnym spadkiem jakości nasienia, spowodowanym czynnikami środowiskowymi.  

Mężczyźni często wykonują czynności, które mają negatywny wpływ na jakość nasienia. Blisko połowie młodych Polaków zdarza się trzymanie laptopa na kolanach oraz praca siedząca, co trzeci respondent przyznaje się do noszenia obcisłych bokserek, a do podgrzewania foteli w samochodzie co dziesiąty.

- Podczas wspomnianych czynności dochodzi do przegrzewania jąder, co skutkuje zaburzeniem procesu spermatogenezy (produkcji plemników), znacząco obniżając ich jakość. Mało znanym faktem jest, że siedzący tryb pracy również do tego prowadzi. Z tego powodu grupami zwiększonego ryzyka niepłodności są osoby wykonujące zawody, wymagające konieczności przyjmowania pozycji siedzącej, takie jak kierowca, pracownik biurowy czy kolarz – mówi Piotr Pietrewicz, embriolog kliniczny z Kliniki „Bocian”, ekspert kampanii „Płodny Polak”.

Ponadto Polacy posiadają małą wiedzę na temat czynników wpływających na jakość ich nasienia – 1/3 respondentów jest nieświadoma tego, jak negatywnie na jego jakość może oddziaływać stres. Również co trzeci mężczyzna nie zdaje sobie sprawy z destrukcyjnego wpływu na płodność używek takich jak alkohol czy papierosy, które są jedną z głównych przyczyn męskiej niepłodności.

- Wczesna diagnoza daje szansę mężczyźnie na zmianę przyzwyczajeń wpływających niekorzystnie na płodność, a tym samym na jej poprawę. Zmiana stylu życia może nie tylko powstrzymać negatywne procesy, ale także cofnąć ich skutki. Ważnym aspektem jest dotarcie do mężczyzn i uświadomienie ich, które z czynności szkodzą płodności – mówi Pietrewicz.

Ideę kampanii popiera jej ambasadorka – modelka, Natalia Siwiec.

- Troska o potomstwo i zdrowie dziecka jest sprawą obojga partnerów – tymczasem w społeczeństwie utarło się przekonanie, że to kobieta odpowiada za problemy związane z poczęciem. Panowie nie powinni tkwić w przekonaniu, że złe wyniki badania odbiorą im męski pierwiastek. Będą jedynie sygnałem, że coś należy zmienić.  Niekiedy są to kwestie, z których mężczyźni nie zdają sobie sprawy  – mówi.

Aby skorzystać z bezpłatnych badań nasienia należy umówić się telefonicznie w Klinice Leczenia Niepłodności, Ginekologii i Położnictwa „Bocian” w Warszawie (22) 634 37 74 lub w Białymstoku (85) 744 77 00.

Kampania organizowana jest przez Fundację „Nadzieja dla zdrowia” przy wsparciu merytorycznym embriologa klinicznego Piotra Pietrewicza, członka Europejskiego Stowarzyszenia Rozrodu Człowieka i Embriologii (ESHRE) pod patronatami Polskiego Towarzystwa Urologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Andrologicznego.

Materiał nadesłany przez Procontent Communication