Jedynym jego bożkiem jest pycha?
Paweł Tanajno, organizator Strajku Przedsiębiorców. Drwi z Biblii, Boga, świętych, Czarnej Madonny. Wierzących nazywa „katolibanem”. Dlaczego przyłączyła się do niego Konfederacja? Podobno prawicowa, katolicka, tradycyjna, narodowa?
Tak widzi siebie człowiek, który chce zostać nowym trybunem ludowym. Cierpiącym za miliony. Wyzwolicielem uciśnionych. Królem?
Nie, raczej Chrystusem, zbawcą, świętym i nauczycielem:
19 października 2018 roku, na swoim profilu na Facebooku zadrwił z Biblii, przerabiając słowa o stworzeniu świata. Postawił się w roli Boga. We wpisie czytamy:
„I wtedy dał im Hawajską i widział że to było dobre. Idźcie na wybory i poprzyjcie dobrą nowinę.
Głosujcie na na Jana Pawła Tanajno (…) Jeśli nie pójdziesz w niedziele na wybory zasmucisz Jana Pawła i osłabisz działo odnowienia ziemi, tej ziemi. ”
Prezentowanie sprofanowanych świętości wydaje się zresztą jego ulubioną czynnością. 2 listopada 2016 roku odpowiedział internautce, którą oburzyła grafika, jaką wstawił. Przy okazji przyznał, że ma się za świętego:
„Profanacją mojej świętości jest pisanie takich komentarzy na moim wallu Patrycjo. Jak ci się coś nie podoba, przestań cierpieć i odlajkuj. Zamkniesz się w swoich katolibanie i tak możesz sobie nie profanować nawet tak wielkiej relikwi świętego jak gumka od majtek św. Piotra.”
Zaprezentowany przez niego, kolejny, akt sztuki, z okazji katolickiego święta:
„Katoliban”, „gumka od majtek św. Piotra”. Paweł Tanajno przejawia ogromny „szacunek” dla ludzi wierzących, chrześcijaństwa, akcji "Różaniec do granic". Boga również. Ten szacunek do Boga w jego wykonaniu jest tak duży, że pisze o Nim małą literą:
Sympatyzuje z ruchem LGBT, cieszy się, że nikt nie skrytykował profanacji symbolu Polski Walczącej.
Takie wartości prezentuje organizator "Strajku Przedsiębiorców" w Warszawie, który przestał już być protestem samych przedsiębiorców. Oceńcie, czy jest poważny i godny, czy chcecie mu zaufać? Uczestniczyć w wywołanym przez niego zamieszaniu? Czy szanuje ludzi ktoś, kto profanuje wartości, które dla innych są ważne? A może traktuje ich przedmiotowo? Zapytamy oczywiście, czy jest gotowy zapłacić każdemu, kto zasugerował się jego zaproszeniem, a z protestu wrócił z chorobą?
Naszym zdaniem wie, jaka jest odpowiedzialność. Wie też, że jego jedyną szansą, aby jej uniknąć są rozróby i anarchia. I będzie nawoływał do gromadzenia się. Zdziwimy się pozytywnie, jeśli postąpi inaczej. Z podobnej odpowiedzialności za zdrowie i życie innych powinien zdawać sobie sprawę każdy polityk, czy celebryta, który pojawi się na miejscu, każdy komentator.
Na "Strajku Przedsiębiorców" zaczęli pojawiać się politycy, ale nie ich programy polityczne nas interesują. Zajmiemy się inną kwestią. Duże zgromadzenie krzyczących obok siebie ludzi stwarza ogromne zagrożenie epidemiologiczne. Wirus nie jest wymysłem. Obecnie zaraża jego czternasta, zjadliwa wersja. Tłumne gromadzenie się na ulicy jest skrajnym brakiem odpowiedzialności! Na "strajk" zwoływani są ludzie z całej Polski.
Rozumiemy prawo do protestu. To demokratyczne prawo każdego niezadowolonego. Musi być na to jednak odpowiedni czas. Chodzi o życie i zdrowie Polaków. Każdy, kto w tej chwili namawia do gromadzenia się w tłumie jest nieodpowiedzialny! Igra życiem innych. Wypada zapytać, czy nie cynicznie i dla jakich interesów, w jakim celu?
Oto link do strony, na której znajdziecie raporty, analizy naukowców z całego świata na temat koronawirusa. Z największych instytutów.
Link: https://connect.biorxiv.org/relate/content/181.
Polecamy zapoznawać się z wersjami PDF poszczególnych raportów. Gdy zdobędziecie wiedzę, zobaczycie, że nie przesadzamy, a wirus jest groźny. Apelujemy o rozwagę. W Polsce poziom zarażalności jest dwa razy większy, niż w Europie.
Co zdecydowało, że Konfederacja poparła protest organizowany przez człowieka, od którego powinna trzymać się z daleka? Przynajmniej, jeśli jej deklaracje ideologiczne są szczere? Zapytaliśmy o to partię, oraz Krzysztofa Bosaka. Gdy tylko otrzymamy odpowiedź opublikujemy ją. Poprosiliśmy też, aby liderzy ugrupowania skomentowali przedstawione profanacje. Zapytaliśmy, czy nie wstydzą się wspierać człowieka o takich poglądach? Czy formacja, która aspiruje do bycia elitą polityczną powinna wspierać działania, które są niebezpieczne dla życia i zdrowia obywateli, jawnie łamią prawo i zakaz zgromadzeń?
I najważniejsze, czy przyjmą na siebie odpowiedzialność za każdego, kto weźmie pod uwagę ich wsparcie, postanowi protestować w tłumie, a następnie zachoruje?! Myślą w ogóle tymi kategoriami?
Zbigniew Heliński, foto: Facebook/Pawel.Tanajno.publicznie
To jest protest ogromnego ryzyka. Koronawirus jest coraz groźniejszy: http://superfakty.pl/polska/802-po-dwoch-tygodniach-wykonczy-ich-wirus
Reklamy:
Spotkało Cię coś złego? Padłeś ofiarą przestępstwa? Wydaje Ci się, że Policja nieprawidłowo bada Twoją sprawę lub sędzia jest stronniczy? Ktoś nie chce zapłacić za Twoją pracę, towar, usługę? Chcesz nagłośnić nieprawidłowości w swojej sprawie? Zgłoś się. Cywilne Biuro Śledcze - prasowe biuro śledcze jest do Twojej dyspozycji. Praca dziennikarza śledczego to doskonałe uzupełnienie wysiłków Twojego mecenasa. Zajmujemy się również trudnymi sprawami kryminalnymi i gospodarczymi. www.cbś.com.pl