Nie dojechała na drogę krzyżową…
20-letnia studentka Hannah Bladon została zasztyletowana w pociągu w Jerozolimie. Jechała na drogę krzyżową. Zamordował ją chory psychicznie muzułmanin.
Zamordowana była studentką teologii na uniwersytecie Birmingham w Wielkiej Brytanii. Do Jerozolimy przyjechała w ramach wymiany studentów z Uniwersytetem Hebrajskim. Po przyjeździe za pośrednictwem Facebooka zapewniała swoich bliskich, że jest bezpieczna. Napisała, aby nie martwić się o nią.
Oprawca dziewczyny to Jamil Tamimi, 57-letni Palestyńczyk. Wracał do domu z leczenia w zakładzie psychiatrycznym. Jest muzułmaninem. Zadał kilka ciosów nożem. Został obezwładniony przez izraelskiego policjanta. (Z)
Fot. Telegraph.co.uk