aktualizowane 19:03, 25 Apr 2024

Wiesz o czymś ciekawym? Napisz do nas e-mail: info@superfakty.pl

Włosi mówią wprost: To inwazja. W ciągu 36 godzin na wyspę Lampedusa przybyło siedem tysięcy imigrantów! Francja zamknęła granicę, Niemcy przestały przyjmować imigrantów, Grecja zaniepokojona.

Rząd w Berlinie ogłosił decyzję, że Niemcy przestają przyjmować imigrantów z Włoch. Uzasadnił to tym, że strona włoska nie przestrzegała rozporządzenia dublińskiego, które stanowi, że nielegalni imigranci powinni oczekiwać na rozpatrzenie wniosku o azyl w pierwszym kraju Unii Europejskiej, do którego trafią. Sęk w tym, że włoski system azylowy jest na skraju załamania.

 - Dobrowolny mechanizm solidarności może zostać przywrócony, jeśli Rzym zacznie przyjmować zawracanych imigrantów – wynika z opinii, którą przedstawiło niemieckie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

To już wojna?
Wydarzenia na Lampedusie wicepremier Matteo Salvini nazwał aktem wojny, którego celem jest zorganizowana destabilizacja Włoch.

W ciągu 36 godzin do wyspy dobiło 160 łodzi. Jedna z nich przewróciła się, utonęło 5-miesięczne dziecko. Pomiędzy imigrantami a siłami porządkowymi dochodziło do starć.

W związku z napiętą sytuacją granicę z Włochami zamknęła Francja a władze Lampedusy ogłosiły na wyspie stan wyjątkowy. Kryzysowi z niepokojem przyglądają się władze Grecji. (z) foto: Alessandro Serrano/AFP/Getty Images

Przeczytaj również: W ciągu kilku miesięcy spełnią się proroctwa?

Chcesz wiedzieć o czym piszemy? Polub nasz profil. Zapraszamy też do nowej grupy na Facebooku. Wolne, niezależne informacje: https://www.facebook.com/groups/1456559251832872

 

Reklama: